niedziela, 12 października 2008

Praga


jerzy harasymowicz
 na karlowym moście (fragm.)

 ten most karola
 w niebie się kończy
 na grzbiecie kaczek
 cud pływający

 korowód świętych
 trąby wzniesione
 do pragi wiodą
 mosty karlowe!

 skaczą po świętych
 świateł pragi świerszcze
 cherub na moście
 siadł jak na wierzbie

 i prawie macha
 sobie nogami
 i kaczek puszcza
 zielony kamyk

 skrzydła i loki
 wiosną rozwiane
 i kufel z chmurą
 trzyma jak pragę

 ten most karola
 w niebie się kończy
 na grzbiecie kaczek
 cud pływający

 korowód świętych
 trąby wzniesione
 do pragi wiodą
 mosty karlowe!










sobota, 11 października 2008

Wiedeń


Powraca jak sen

Powraca jak sen, wspomnienie sprzed lat,
O Wiedniu Praterze dziś śnię.
Choć mija nam czas, i ludzie, i świat,
Do Wiednia myślami znów mknę.

Kto w Wiedniu raz był i wino w nim pił,
Kto walcem upoić się dał,
w Dunaju błękicie rozmarzył się skrycie,
raz jeszcze przeżyć by chciał.

Piosenki wiedeńskiej snuje się czar,
I widzę, i wciąż słyszę miejski gwar.

Wiedniu, mój cudny śnie,
Dziecięce, słodkie wspomnienie me.
Tę znaną piosnką z dawnych lat,
Dajesz mi spojrzeć swobodnie w świat.

Wiedniu, choć mija czas,
Wciąż przyjaźń serdeczna łączy nas.
Chwile radości, uśmiechów i łez,
O Wiedniu mój – to Ty!