Hej, żeglujże żeglarzu – Maryla Rodowicz
Pozdrowione bądźcie morza, oceany i lądy
Których blady rozpieszczacie świt.
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Jakże ja mam żeglować,
Gdy na świecie ciemna noc
Zapal drzazgę albo dwie,
Przyżeglujże ty do mnie
Hej żeglujże, hej żeglujże, hej
Kiedy burza sroży się,
Kiedy wicher żagle rwie,
Gdy bezdenny kipi nurt,
Bałtyk huczy wokół burt
Hej żeglujże, hej żeglujże, hej
Gdy bezdenny kipi nurt,
Bałtyk huczy wokół burt,
Mężne serce, silna dłoń
Pokonują morską toń
Hej żeglujże, hej żeglujże, hej
Miałam dużą przyjemność uczestniczyć w 3 - dniowym rejsie wspaniałym żaglowcem Fryderyk Chopin na trasie Szczecin - Gdynia. Przygoda niesamowita, chwile niepowtarzalne. Wszyscy uczestnicy byli członkami załogi i wykonywali wszelkie prace : bosmańskie, pokładowe, w kambuzie i pełnili wachty. Nigdy nie było wiadomo, kiedy usłyszymy dwa długie sygnały i trzeba będzie biec na pokład i stawiać żagle. Wiatr też się zmieniał, więc różnymi "linkami" trzeba było popracować. Nie spamiętałam tego fachowego słownictwa. Wyprawa przednia pozostanie na długo w pamięci.
Prawdziwa przygoda życia ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuń